Mimo wcześniejszych zapowiedzi, że w Sandomierzu z powodu trudności finansowych nie będzie letnich nasadzeń, kolorowych roślin w donicach i na rabatach nie zabraknie.
Mówi Anita Łukawska z sandomierskiego magistratu:
Z powodu epidemii i oszczędności w miejskim budżecie podjęto decyzję, że nowych nasadzeń nie będzie:
Miasto otrzymało siedemset sztuk kwiatów:
Darczyńca to główny dostawca kwiatów dla miasta. W tym roku miasto zrezygnowało z kupna:
Kwiaty zostały posadzone w głównie w obrębie Starego Miasta. Jak mówi Anita Łukawska, to ważne zarówno dla mieszkańców jak też turystów. Ponadto to wizytówka Sandomierza:
W ubiegłym roku na zakup letnich kwiatów wraz z przygotowaniem kompozycji kwiatów wiszących miasto przeznaczyło około szesnastu tysięcy złotych.
O kwiaty we własnym zakresie zadbał także właściciel toalet przy ulicy Sokolnickiego.
Joanna Sarwa