Bokserzy ze Stalowej Woli zajmują ważne miejsce w historii sportu na Podkarpaciu. O pięknych czasach Stalówki okraszonych dwoma drużynowymi wicemistrzostwami Polski mówi Roman Niwierski, autor książki „Stalowy Ring”, historyk i miłośnik boksu, wiceprezes Stal Stalowa Wola Boxing Team.
– Bokserskimi meczami ligowymi w Stalowej Woli żyła cała Rzeszowszczyzna, a teraz – dodaje Roman Niwierski.
Tych sukcesów nie byłoby bez takiej postaci jak Ludwik Algierd, który nie tak dawno zmarł. Pan Ludwik wychował znakomitych bokserów: Lucjana Trelę, Romana Gotfryda, Stanisława Szado, Eugeniusza Kowalczyka oraz braci Henryka i Janusza Janowskich. Był wieloletnim asystentem najlepszego w historii trenera polskiej kadry narodowej pięściarzy, Feliksa „Papy” Stamma. Bogatą historię Stali postanowił zebrać w jednej książce Roman Niwierski. Autor „Stalowego Ringu”, który został wydany kilka lat temu, tak wspomina początki pracy nad książką.
– Sekcja bokserska Stali to piękny kawałek historii Stalowej Woli – dodaje Roman Niwierski.
Książka „Stalowy Ring” to świetna monografia prezentująca dorobek bokserów Zakładowego Klubu Sportowego Stal Stalowa Wola w latach 1939-1977.
Grzegorz Lipiec
Fot. Mariusz Biel/Tygodnik Sztafeta