Rudnik nad Sanem – podobnie jak inne gminy powiatu niżańskiego – stara się radzić sobie z epidemia koronawirusa i do minimum ograniczać możliwość ewentualnego zagrożenia zakażeniem. M.in. Urząd Miasta i Gminy ograniczył do niezbędnego minimum bezpośrednią obsługę mieszkańców zachęcając do załatwiania spraw droga elektroniczną.
Mówi burmistrz Rudnika nad Sanem Waldemar Grochowski:
W większości przypadków mieszkańcy gminy Rudnik nad Sanem stosują się do zakazów wprowadzonych w związku z epidemia koronawirusa, choć zdarzają się przypadki nie przestrzegania zasad kwarantanny:
Burmistrz Waldemar Grochowski przyznał, że od tego jak mieszkańcy będą się stosowali do obostrzeń mających na celu zahamowanie rozprzestrzeniania się epidemii koronawirusa zależy, jak gmina Rudnik nad Sanem poradzi sobie z zagrożeniem:
To dotyczy między innymi robienia zakupów, bo w rudnickich sklepach zdarzają się klienci, którzy kilkakrotnie w ciągu dnia pojawiają się w sklepach po zakupy, które można by zrobić za jednym razem. W ten sposób narażają siebie i innych na ryzyko zakażenia koronawirusem a przy okazji wydłużają kolejki do sklepów.
Marta Górecka