Trzy drzewa zostały dziś wycięte z terenu Przedszkola numer 1 w Tarnobrzegu. Spotkało się to z niezadowoleniem części mieszkańców bloków okalających placówkę. – Bezpieczeństwo dzieci jest najważniejsze – tłumaczy pełniąca obowiązki dyrektora „Jedynki”, Agnieszka Grębowiec.
Przedszkole numer 1 mieści się na jednym z najbardziej zadrzewionych miejskich osiedli – Przywiślu. Na stronie placówki czytamy, że jest ona położona z dala od wzmożonego ruchu ulicznego, miejskiego hałasu i otoczona zielenią. Mieszkańcy budynków sąsiadujących z „ Jedynką” ubolewają nad likwidacją źródła ów cieszącej oczy zieleni.
– Brzoza, lipa i wierzba zostały usunięte decyzją marszałka podkarpackiego na mój wniosek – mówi pełniąca obowiązki dyrektora placówki. Agnieszka Grębowiec podkreśla, że wycinkę przeprowadzono we właściwym terminie i zgodnie z wszelkimi innymi obowiązującymi przepisami.
Agnieszka Grębowiec zapewniła również, że wokół przedszkola nadal będzie zielono. Za drzewa usunięte w ubiegłym roku na terenie okalającym placówkę posadzono sześć klonów. W tym roku przybędą kolejne trzy nowe nasadzenia.