O trudnej sytuacji panującej w mieleckim szpitalu na oddziale wewnętrznym informują pracownicy placówki. Jak tłumaczy Joanna Dul przewodnicząca pielęgniarek i położnych w Mielcu, oddział wewnętrzny został ograniczony i od kilku miesięcy nie są przyjmowani do niego pacjenci.
O wyjaśnienie tej sytuacji zapytaliśmy dyrektora szpitala Józefa Więcława.
Jak tłumaczy dyrekcja szpitala pacjent może być hospitalizowany i udzielona mu pomoc może być także przeprowadzona na innym oddziale.
Tomasz Łępa