Nie będzie, przynajmniej na razie podwyżki pensji dla burmistrza Nowej Dęby.
Trójka miejskich radnych Helena Tłusty, Marian Tomczyk oraz Stanisław Skimina przygotowała na ostatnią sesję, projekt uchwały zwiększający wynagrodzenie burmistrza z obecnych 5160 złotych brutto na 10 tysięcy 620 zł brutto. To maksymalna pensja jaką mógłby otrzymywać Wiesław Ordon. Do głosowania nie doszło, ponieważ projekt został zdjęty z obrad.
Mówi wiceprzewodniczący rady miejskiej Tomasz Wolan.
Przeciwny wycofaniu projektu uchwały był radny Marian Tomczyk. Przypomniał on, że burmistrz jest na tym stanowisku już 4 kadencję. Jego zdaniem burmistrz powinien być oceniany za całość, a nie tylko za jeden rok.
Radna Helena Tłusty uważa, że podjęta w zeszłym roku uchwała obniżająca wynagrodzenie burmistrzowi była niesprawiedliwa, upokarzająca i poniżająca. Przypomniała, że również ona głosowała za zmniejszeniem pensji, dlatego dziś przeprasza za to.
Za zdjęciem z porządku obrad projektu uchwały dotyczącego wynagrodzenia burmistrza zagłosowało siedmiu radnych. Pięcioro radnych było przeciw a jedna osoba wstrzymała się od głosu.