W planach mieleckiego magistratu jest zadanie pod nazwą ‘remont piwnicy Urzędu Miasta’. I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie kwota przeznaczona na ten cel. Jest to trzysta tysięcy złotych. Mówi sekretarz miasta Monika Szczodry:
Na remoncie piwnicy się jednak nie kończy.
Nie wszystkim ten pomysł przypadł do gustu. – W mojej ocenie trzysta tysięcy złotych na ten cel to lekka przesada – komentował radny Jarosław Szczerba.
Paweł Galek