Nasi słuchacze skarżą się na kolejki w Wydziale Komunikacji Starostwa Powiatowego w Kolbuszowej. Mieszkańcy mówią, że aby zarejestrować swój pojazd, zmuszeni są brać cały dzień urlop, a i tak nie zawsze udaje im się załatwić sprawę. Problem ten na wczorajszej (30.01) sesji Rady Powiatu poruszył mieszkaniec Kolbuszowej Górnej Tomasz Buczek:
Starosta Józef Kardyś tłumaczy, że problem jest ogólnopolski
W Kolbuszowej takich sytuacji nie ma.
Do ideału jest jednak daleko.
Kolejki do rejestracji samochodów w dużej mierze wydłużyły zmiany w prawie. Chodzi o obowiązek zarejestrowania pojazdu lub zgłoszenie jego sprzedaży w przeciągu 30 dni. Jeśli ktoś tego nie dotrzyma, musi się liczyć z zapłatą nawet tysiąca złotych kary.
Paweł Galek