W dalszym ciągu przestrzegamy przed nieuczciwymi przedstawicielami firmy telekomunikacyjnej, która namawia konsumentów do podpisywania umów promocyjnych.
Zadzwoniła do nas mieszkanka miejscowości Chmielów w Gminie Nowa Dęba, której mama padła ich ofiarą. W miniony piątek do starszej kobiety zadzwoniła osoba podająca się za pracownika firmy Orange. Zaproponowała tańsze opłaty w nagrodę za długotrwałe korzystanie z usług operatora. Poinformowała, że przyjedzie do niej kurier z dokumentami do podpisu. – Tak też się stało – mówi córka poszkodowanej.
Sygnały od czujnych, ale też poszkodowanych osób w tej sprawie trafiają w ostatnich dniach między innymi do Miejskiego Rzecznika Praw Konsumenta w Tarnobrzegu i do salonu Orange w Tarnobrzegu. Kierowniczka salonu Monika Polanowska zastrzega, że firma Orange nie ma z tymi incydentami nic wspólnego.
O rozwagę apeluje Miejski Rzecznik Konsumentów w Tarnobrzegu, Robert Kwiatkowski.
Miejski Rzecznik Konsumentów przyjmuje interesantów we wtorki, środy i piątki, w godzinach od 7.30 do 15.30 w budynku Urzędu Miasta Tarnobrzega przy ulicy Mickiewicza 7.