Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym roku Urząd Miasta w Mielcu zmniejszy pulę pieniędzy na kluby sportowe. Z takimi planami nie zgadza się na to przewodniczący Komisji Sportu i Rekreacji Rady Miasta, były piłkarz ręczny Jarosław Szczerba:
Najbardziej mogą ucierpieć małe kluby.
Mniejsze wydatki na sport mogą również uderzyć w piłkarzy, którzy są bliscy awansu do Ekstraklasy.
Prezydent Jacek Wiśniewski odpiera zarzuty:
Jacek Wiśniewski dodaje, że obecnie na kluby miasto wykłada około pięć milionów złotych. – To, jak na nasze możliwości, jest potężna kwota – podkreślił prezydent.
Paweł Galek