Sukcesem zakończyła się akcja charytatywna, która towarzyszyła piknikowi rodzinnemu „Wisły” Sandomierz.
Klub włączył się w akcję pomocy 25-letniemu sandomierzaninowi Patrykowi Zawidzkiemu, który w wyniku podtopienia zapadł w śpiączkę. Na stadionie przy ulicy Koseły rozegrano charytatywny turniej piłkarski, w którym zagrali reprezentanci straży pożarnej, motocyklistów, wojska oraz klubu SKS „Wisła” Sandomierz. W drużynie Wiślaków nie zagrali jednak piłkarze ale związane z klubem osoby spoza kadry piłkarskiej.
Kapitanem Wiślaków był wiceprezes zarządu klubu Sławomir Gągorowski:
W drużynie motocyklistów zagrał Adam Zawidzki – brat Patryka:
W turnieju wzięły udział także drużyny reprezentujące wojsko i straż pożarną. Mówi grający w drużynie strażaków Tomasz Chmiel:
Jak mówi Sławomir Gągorowski, widownia dopisała:
Sandomierzanie licznie odpowiedzieli na zaproszenie Wisły:
Sławomir Gągorowski podkreśla, że Wiślacy zawsze chętnie służą pomocą potrzebującym:
– Bez pomocy sandomierzan nie dalibyśmy rady pomóc naszemu bratu – mówi siostra chorego Patryka Zawidzkiego Justyna Chmiel:
Zebrane podczas wydarzenia pieniądze zostaną przeznaczone na leczenie i rehabilitację, które już zaczęły przynosić efekty, ale są tak kosztowne, że przekraczają możliwości finansowe rodziny. Tylko na najbliższe trzy miesiące pobytu w specjalistycznym ośrodku potrzeba około 75 tysięcy złotych.
Patronat medialny nad akcją objęło Radio Leliwa.
(Joanna Sarwa)