Straż Miejska w Nowej Dębie zostanie rozwiązana. Jej likwidację na ostatniej sesji w poparło ośmiu radnych, pięciu było przeciw.
Formacja nie spełniała pokładanych w niej przez lata oczekiwań społecznych. Ponadto jej utrzymanie to roczne obciążenie dla budżetu – uważa przewodniczący rady Damian Diektiarenko:
Straży miejskiej bronił burmistrz Wiesław Ordon:
Negatywną opinię co do projektu likwidacji straży miejskiej wyraził podkarpacki komendant wojewódzki policji w Rzeszowie, który pełni nadzór nad tą formacją. Stwierdził on, że straż miejska dobrze realizuje nałożone na nią zadania, a współpraca z policją znacząco poprawia bezpieczeństwo. Opinia powstała na podstawie rekomendacji komendy miejskiej w Tarnobrzegu o czym poinformował zastępca komendanta miejskiego nadkomisarz Marek Pietrykowski:
Radny Tomasz Gazda uważa że strażnikom powinno się dać jeszcze jedną szansę:
Pieniądze zaoszczędzone na straży miejskiej można przeznaczyć na działalność komisariatu policji uważa radny Tomasz Wolan:
Komendant nowodębskiej Straży Miejskiej Mieczysław Nalepa zwrócił uwagę na to że zamieszczona na jednym z internetowych portali ankieta oceniająca straż miejską jest niemiarodajna. – Za likwidacją naszej formacji opowiedziało się 75% spośród 591 oddanych głosów. Ale głosować mógł każdy, i to nie jeden raz. – uważa komendant.
Już po głosowaniu komendant Nalepa podziękował z mównicy szefom jednostek, instytucji, oraz placówek oświatowych za dotychczasową współpracę.
