Nad projektem uchwały w sprawie ustalenia strefy płatnego parkowania na terenie Tarnobrzega będą obradować radni podczas środowej sesji miejskiej.
Strefa miałaby obowiązywać od 1 sierpnia, obejmować 18 odcinków ulic przebiegających przez centrum miasta. Projekt uchwały zakłada rozmieszczenie 35 parkometrów i objęcie strefą w sumie około 700 miejsc postojowych.
– Często jest tak, że mieszkańcy, którzy przyjeżdżają do centrum, żeby w 15 minut załatwić sprawę na przykład w urzędzie, szukają miejsca postojowego przez pół godziny – mówił dziś podczas konferencji prezydent Tarnobrzega. – Rozpoczynamy dyskusję będąc otwarci na różne propozycje. To co robimy jest pewnego rodzaju eksperymentem. Większość miast w Polsce idzie w tym kierunku – dodał Dariusz Bożek.
Strefy płatnego parkowania na wyznaczonych ulicach mają być oznaczone znakami drogowymi oraz obowiązywać od godziny 8.30 do 18.00. Kontrole wnoszonych za parkowanie opłat prowadzić będą funkcjonariusze straży miejskiej. Mówi komendant Straży Miejskiej w Tarnobrzegu, Robert Kędziora.
Wprowadzenie strefy płatnego parkowania wiąże się z kosztami. Miasto ponosi jednorazowy wydatek związany z wprowadzeniem stałej organizacji ruchu i nowego oznakowania, szlabanów wjazdowych, zakupu urządzeń terminalnych dla strażników, którzy będą prowadzić kontrole. Jest to kwota rzędu około 80 tysięcy złotych. Dochodzą również koszty 24-miesięcznego lizingu między innymi niezbędnych urządzeń i oprogramowania w wysokości 65 tysięcy miesięcznie. Po dwóch latach właścicielem urządzeń, w tym parkometrów staje się miasto. Szacowane dochody dla Tarnobrzega z tytułu pobierania opłat za parkowanie, to 300 tysięcy złotych rocznie.