W związku z opadaniem stanu rzek i stabilizacją sytuacji, powoli ustępuje w powiecie mieleckim. Niestety w dalszym ciągu z żywiołem walczą miejscowości Borowa i Czermin.
Mówi wójt Borowej Stanisław Mieszkowski.
Jak na razie sytuacja w gminie jest pod kontrolą dodaje wójt Mieszkowski.
Z borowej przenosimy się do Czermina. To również powoli z godziny na godzinę sytuacja się stabilizuje, zaznacza wójt Sławomir Sidur.
Sytuacja nienajlepsza jest w zlewni rzeki Stary Breń, tu woda ma bardzo wysoki stan.
Cały czas straż pożarna, policja i wojsko w dalszym ciągu intensywnie pracują, aby zminimalizować skutki sytuacji hydrologiczno-meteorologicznej, która od kilku dni ma miejsce w województwie podkarpackim.
(Tomasz Łępa)