Mielecki Szpitalny Oddział Ratunkowy to dla wielu najwyższa instancja, która łączy w sobie funkcje lekarza pierwszego kontaktu, pielęgniarki środowiskowej, wszystkich poradni specjalistycznych, pogotowia ratunkowego, nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej.
Niestety jest to mylące. SOR to wyodrębniona komórka organizacyjna szpitala, w której personel medyczny udziela świadczeń zdrowotnych osobom w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego.
Jak mówi ordynator SOR, lek. Monika Gołębiowska, specjalista medycyny ratunkowej w Mielcu, wiele osób korzysta z niego niewłaściwie, co powoduje dodatkowe emocje, które nie służą ani pacjentom ani lekarzom.
Jak tłumaczy Józef Więcław, dyrektor mieleckiego szpitala często powodem napięć i pretensji nie jest czyjakolwiek zła wola. Powodem jest niedostateczna informacja o strukturze systemu ochrony zdrowia w Polsce .
Przychodzący na mielecki SOR pacjenci nie wiedzą do końca jakie obowiązki i możliwości ma lekarz rodzinny. Wśród nich jest obowiązek diagnozowania, w tym kierowanie na badania. Może również według przepisów, odesłać pacjenta na SOR tylko w nagłych przypadkach, jeżeli widzi przesłanki zdrowotne, ale uwzględniając, że SOR-y udzielają świadczeń w stanach nagłego zagrożenia zdrowotnego.
(Tomasz Łępa)