3-letnia Kornelka Krasoń z Tarnobrzega ma chore serce. Aby wyzdrowieć dziewczynka musi jak najszybciej przejść poważną i kosztowną operację w Niemczech.
Dziewczynka urodziła się ze skomplikowaną wadą serca – bez pnia tętnicy płucnej czyli brakiem połączenia serca z płucami. Tuż po pojawieniu się na świecie była kilkukrotnie operowana. Krakowscy lekarze połączyli dwa organy sztucznym naczyniem ratując tym samym życie Kornelii. Dziecko rośnie i rozwiązanie, które zastosowali medycy nie wystarcza. Trzylatka musi być ponownie operowana. Czas odgrywa tu ogromną rolę.
Polski lekarz, profesor Edward Malec z kliniki w Niemczech jest gotowy przeprowadzić zabieg. Wiąże się to jednak z kosztami, które przewyższają możliwości rodziny dziecka. Do wymaganych 200 tysięcy złotych jeszcze brakuje. Mówi mama Korneli, Agata Zięba.
Zbiórka pieniędzy trwa na portalu Siepomaga. Równocześnie prowadzone są licytacje na facebooku. Spośród wielu przedmiotów i usług na specjalnie utworzonej grupie „Serduszko Kornelki licytacje” można wylicytować oryginalną sesję zdjęciową, którą wykona Renata Trybuła, fotograf z naszego regionu.
Kornelia jest podopieczną Fundacji Serce Dziecka. Za pośrednictwem fundacji można wesprzeć dziewczynkę odprowadzając na jej rzecz 1 % podatku.
Poniżej rozmowa z Kornelką i jej mamą, Agatą Ziębą oraz fotografem, Renatą Trybułą.