Oddany do użytku nowoczesny System Alarmowania i Ostrzegania Ludności na terenie powiatu mieleckiego nie do końca spełnia oczekiwania samorządowców. Jak zaznacza wójt gminy Padew Narodowa Robert Pluta mimo iż jest on nowoczesny to za dodatkowe możliwości trzeba sobie… zapłacić, dodaje wójt gminy.
W ramach nowego systemu zakupiono i zamontowano 109 syren, 10 central alarmowych, dwie powiatowe centrale alarmowe i jedną centralę mobilną. To daje nam pewność, że informacja o zagrożeniu zostanie przesłana na czas i mieszkańcy zostaną o nim szybko poinformowani, zaznacza wójt Padwi Narodowej.
Nowy system ostrzegania zapewnia przekazywanie sygnałów dźwiękowych i komunikatów głosowych dla ludności w razie wystąpienia na terenie powiatu zagrożeniach wywołanych przyczynami naturalnymi (klęski żywiołowe), przyczynami cywilizacyjnymi oraz innymi zagrożeniami dla życia lub zdrowia ludzi oraz mogącymi spowodować znaczne zniszczenie środowiska lub istotne pogorszenie jego stanu.
(Tomasz Łępa)