Szpital Specjalistyczny w Mielcu jest na dużym minusie. Jest tak źle, że istnieje realne zagrożenie niewypłacalności. Starosta Stanisław Lonczak już zapowiedział przeprowadzenie reorganizacji szpitala. Zapytaliśmy czy w związku z tym przewiduje cięcia etatów.
Zwolnień personelu medycznego nie będzie, a może wręcz przeciwnie – zapowiada starosta.
Zagrożeni natomiast mogą się czuć pracownicy administracji.
Starosta dodaje, że problemy mieleckiego szpitala w dużej mierze są pochodną niewydolnego systemu służby zdrowia.
(Paweł Galek)