Mieleccy ratownicy medyczni poznawali obsługę sprzętu do kompresji klatki piersiowej (Lucas 3), procedurami przy wypadku masowym i rolą wojewódzkiego koordynatora ds. ratownictwa medycznego. Szkolenie na takich urządzeniach to idealna okazja do treningu i zadawania pytań, dotyczących sytuacji szczególnych – tłumaczy Maria Napieracz, dyrektor mieleckiego Pogotowia Ratunkowego.
Obecnie Lucas jest już na wyposażeniu każdej karetki w Mielcu a tych urządzeń mieleckie pogotowie ma aż 6. Służą one zapewnieniu lepszych efektów reanimacji w przypadku zatrzymania krążenia a samo urządzenie wykonuje co najmniej 100 ucisków na minutę, o głębokości 5 cm.
Jak dodaje dyrekcja pogotowia uporządkowanie wiedzy, informacji i procedur sprawia, że działania w sytuacjach ekstremalnych, w trudnych okolicznościach i warunkach, są efektywne, a można przy tym wyeliminować potencjalne błędy.
( Tomasz Łepa)