Od pewnego czasu trwa dyskusja nad przyszłością Zespołu Szkół Specjalnych w Kolbuszowej Dolnej. W placówce od lat panuje ciasnota, a niepełnosprawne dzieci nie mają sali gimnastycznej, szatni oraz zaplecza socjalnego. Zwolennikiem rozbudowy siedziby szkoły jest radny z Weryni i były sołtys tej wsi Julian Dragan:
Julian Dragan przypomina, że kiedy kilka lat temu decydowano o rozbudowie Szkoły Podstawowej w Weryni, niektórzy mówili, że dzieje się to kosztem szkoły specjalnej.
Zdaniem radnego, szkoła specjalna zasługuje na normalny obiekt.
Uczniami Zespołu Szkół Specjalnych Kolbuszowej Dolnej są niepełnosprawne dzieci z różnymi upośledzeniami. Placówka liczy ponad 60 uczniów, 15 oddziałów i tylko 13 sal.
Paweł Galek