Wiele tarnobrzeskich środowisk zaangażowało się w 27 finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wystarczyło przemaszerować w niedzielę przez miasto.
Wśród wspierających WOŚP znaleźli się biegacze. O godzinie 13.30 w Parku Dzikowskim, 150 osób wystartowało w V biegu „Policz się z cukrzycą”. Zmagania wygrał Radosław Karasiński.
Pierwszą kobietą na mecie była Aldona Czech.
Wśród zawodników znaleźli się Tomek Watracz i Marta Dusak.
Do Parku Dzikowskiego przybyli nie tylko biegacze, ale też przedstawiciele Tarnobrzeskiego Stowarzyszenia „Chrońmy zwierzęta” z psami ze schroniska w Machowie. Mówi prezes stowarzyszenie Izabela Płudowska.
W sumie 200 wolontariuszy z orkiestrowymi puszkami przemierzało ulice Tarnobrzega i okolic.
Od 16.00 na Placu Bartosza Głowackiego odbywały się koncerty i licytacje. Równolegle tarnobrzeżanie mogli brać udział w zabawie z fantami i posilić się między innymi słodkościami od Stowarzyszenia „Dolina Smaków”. 18 osób z tej organizacji dzień przed finałem zakasało rękawy po to, aby uprzyjemnić mieszkańcom deszczowy dzień finału WOŚP.
Mówi prezes stowarzyszenia, Monika Zając.
W dniu finału każdy mógł nie tylko wesprzeć szpitale dziecięce, ale miło i aktywnie spędzić czas. Wiele zajęć proponował Tarnobrzeski Dom Kultury. W hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji trenerzy tarnobrzeskiego Klubu Fitneska przeprowadzili wielki maraton fitness. Na scenie zlokalizowanej na Placu Bartosza Głowackiego zagrał Fast Fingers, wystąpiła Diana Ciecierska z zespołem, a gwiazdą wieczoru była grupa Feel. Nie zabrakło licytacji i tradycyjnego „Światełka do nieba”.