Przesuwa się w czasie finał rewitalizacji skarpy nad tzw. 'kiszką’ w Stalowej Woli. Powodem są liczne uchybienia w wykonaniu, które powodują, że miasto nie chce odebrać inwestycji. Mówi prezydent Lucjusz Nadbereżny:
A chodzi o poważne niedociągnięcia które dotyczą nie tylko małej architektury:
Zgodnie z kryteriami zawartymi w zamówieniu publicznym. Wykonawca konsorcjum firm którego liderem jest APIS POLSKA z poprawkami musi poczekać na lepsze warunki pogodowe. Dla przypomnienia pierwotnie zakończenie rewitalizacji skarpy było planowane na koniec lipca 2018 roku, ten termin był kilkukrotnie przesuwany.
(Marta Górecka)