Od lat mieszkańcy Mielca skarżą się na skutki działalności firmy Kronospan. Tymczasem na ostatniej sesji Rady Miasta wyszło na jaw, że magistrat przymierzał się do sprzedaży działek, które mogły umożliwić rozbudowę zakładu i w efekcie zwiększenie przez niego produkcji. Chodzi o drogę położoną między fabryką Kronospanu a zabudowaniami Laboratorium Frakcjonowania Osocza. Mówi radny miejski PiS Krzysztof Szostak:
Słowa te potwierdził inny radny PiS Fryderyk Kapinos, który w ubiegłej kadencji pełnił funkcję prezydenta Mielca:
To nie wszystko. Jak poinformował Jarosław Szczerba, jeden z liderów protestów w obronie czystego powietrza, dziś radny Kukiz15, miasto chciało również sprzedać niezabudowaną działkę położoną między zakładem Kronospanu a lotniskiem.
Sprzedaż ta miała odbyć się w drodze przetargu, a jednym z chętnych do nabycia tej nieruchomości była firma Kronospan.
(Paweł Galek)