Piętnastoletni Eryk z Tarnobrzega od ponad pół roku walczy ze złośliwym nowotworem kości. Dziś ponad setka osób, jego koledzy oraz uczniowie szkół ułożyli dla niego serce na Placu Bartosza Głowackiego. To był zryw z przesłaniem: Eryk jesteśmy z Tobą, walcz i nie poddawaj się.
Młodzież zaśpiewała nastolatkowi „sto lat”, ponieważ niedawno obchodził urodziny.
Chłopak zachorował nagle. Zaczęło się od bólu nogi. Potem przyszła ostateczna diagnoza. Życie szkolne zamienił na szpitalne. Jest jedynakiem, który w wieku sześciu lat stracił mamę. Wychowujący go tata zrezygnował z pracy, aby wspólnie z synem przechodzić tak trudny dla niego czas.
Mówi Małgorzata Rokoszewska – Ćwiękała jedna z koordynatorek dzisiejszej akcji.
Eryk i jego tata potrzebują wsparcia również finansowego. Dopowiada współorganizatorka dzisiejszego spotkania na tarnobrzeskim rynku, Małgorzata Wójcikowska.
Za Eryka kciuki trzyma jego kolega Kacper Błasiak.
Eryk jest gimnazjalistą i absolwentem Szkoły Podstawowej numer 3. Placówka zainicjowała pomoc na jego rzecz. Były zbiórki klasowe, loterie. Mówi Monika Stojowska nauczycielka z „trójki”.
Film z dzisiejszego wydarzenia, nakręcony przez tarnobrzeską Telewizję Lokalną ma trafić do Eryka.