Dziś wigilia Bożego Narodzenia. W tradycji chrześcijańskiej to święto upamiętniające narodziny Jezusa Chrystusa. Wspomnienie betlejemskich wydarzeń historycznych i mistycznych miało 3 przyczyny mówi dominikanin ks. Andrzej Bielat
Drugą przyczyną było świętowanie urodzin króla i nie ma to związku z faktyczną datą jego narodzin. Chodziło o to by święto urodzin monarchy wypadało w dobrą dla świętowania porę. Taką porą jest właśnie koniec grudnia. Trzecia z przyczyn jest najważniejsza
Ze świętami Bożego Narodzenia wiąże się szereg zwyczajów. Według tradycji przy wigilijnym stole zostawia się zawsze wolne miejsce i puste nakrycie. W dawnych czasach wierzono, że miejsce to zajmować będą dusze bliskich, którzy już odeszli, a w tę jedną noc wolno im przyjść w odwiedziny. Stąd także nie sprzątano po kolacji, zostawiając do rana zastawiony stół. Dziś wolne miejsce i nakrycie czeka na zbłąkanego wędrowca, który w ten wieczór będzie traktowany jak członek rodziny.
Nocy wigilijnej przypisywano zawsze magiczne właściwości. Wierzono, ze na te jedna noc w roku zwierzęta otrzymują duszę i dar mowy by moc w pełni cieszyć się z misterium narodzin Jezusa. Dlatego również podawano im opłatek.
(Małgorzata Figacz)