Blisko półtora tysiąca żołnierzy z Polski, Czech, Słowacji i Węgier wzięło udział ćwiczeniach Lampart 18 na poligonie w Nowej Dębie. Był to pierwszy raz, kiedy wojskowi z Grupy Wyszehradzkiej ćwiczyli wspólnie w tym miejscu. Oprócz piechoty, na polu walki można było zobaczyć choćby produkowane przez Hutę Stalowa Wola samobieżne moździerze RAK oraz pojazdy, które przywieźli wojskowi z ościennych państw.
Polskę reprezentowała 21 Brygada Strzelców Podhalańskich z Rzeszowa. Mówi dowódca podhalańczyków generał brygady Ryszard Pietras:
Dynamiczny pokaz wyszkolenia żołnierzy podziwiali przedstawiciele poszczególnych armii jak i zaproszeni goście. Jak podkreślił Inspektor Wojsk Lądowych generał brygady Wojciech Grabowski najważniejszym elementem szkolenia było jego przygotowanie przez międzynarodowe dowództwo:
Z przebiegu ćwiczeń zadowolony jest dowódca 7 Brygady Zmechanizowanej z Czech pułkownik Jiri David:
Oficjalne zakończenie ćwiczenia wojskowego Lampart 18 na poligonie w Nowej Dębie nastąpi jutro.