Likwidacja oddziałów ginekologiczno-położniczego i noworodkowego w Szpitalu Powiatowym w Kolbuszowej, która miała miejsce dwa lata temu, była szokiem dla wielu mieszkańców. Pracę straciło też wiele pielęgniarek i położnych. Jedną z nich jest Elżbieta Wilk, która przybyła na ostatnią sesję Rady Powiatu, aby apelować o reaktywację porodówki
Tymczasem starosta Józef Kardyś przypomina nieprzyjemności, jakie go spotkały po zamknięciu oddziałów ginekologiczno-położniczego i noworodkowego.
Starosta podkreśla, że problem deficytowości porodówek dotyka całe Podkarpacie
Dziś na trzecim piętrze budynku kolbuszowskiego szpitala, gdzie jeszcze dwa lata temu przychodziły na świat dzieci, funkcjonuje oddział rehabilitacji leczniczej.
(Paweł Galek)