Przyczyny choroby nie udało się zdiagnozować do dnia dzisiejszego.
(Tomasz Łępa)
Paweł Szkutnicki od prawie 18 lat porusza się na wózku inwalidzkim i oddycha przy pomocy respiratora. Po kilkunastu latach intensywnej rehabilitacji w Polsce i Stanach Zjednoczonych wykonuje – w odciążeniu – ruchy obiema rękami i nogami i jest w stanie oddychać samodzielnie do czterech godzin dziennie. Gdyby tylko choroba się cofnęła zrobiłby wiele rzeczy, mówi.
W centrum kultury w Mielcu miało miejsce spotkanie autorskie z książką Pawła Szkutnickiego. Ten 32 latek już od 18 lat jest osobą niepełnosprawną.
Choroba przyszła nagle, w 2000 roku. W ciągu czterech dni nastąpiło całkowite porażenie rąk i nóg. Paweł przestał się poruszać i samodzielnie oddychać, został podłączony do respiratora.
'Cierpienie nauczyło mnie radości. Wszystkie K2 Pawła Szkutnickiego' – to opowieść o cierpieniu znoszonym z radością i matczynej miłości przenoszącej góry. Jej autorem jest rzeszowski dziennikarz Jaromir Kwiatkowski.
