W noc muzeów włączył się również Aeroklub Mielecki im. Braci Działowskich, który jeszcze dziś zaprasza do siebie.
(Tomasz Łępa)
Swoją noc po raz pierwszy przygotował także mielecki urząd miejski, który otworzył swoje podwoje dla mieszkańców miasta. Każdy z nich mógł zobaczyć m.in. sale obrad czy gabinet prezydenta. Do dyspozycji mieszkańców tej nocy byli także przedstawiciele najważniejszych wydziałów i referatów mieleckiego magistratu. A co sami mielczanie sądzili o tym pomyśle- sprawdził nasz reporter Tomasz Łępa.
Mielecka Jadernówka przybliżyła uczestnikom nocy muzeów tajniki fotografii. Nie zabrakło także dobrej muzyki w wykonaniu Kraków Street Band.
Mówił Mirosław Majkowski. Mielczanie mogli się także dowiedzieć jakie tajemnice konserwatorskie skrywa bazylika pw. św. Mateusza w Mielcu- a zdradzała je Elżbieta Graboś, konserwator dzieł sztuki.
Za nami mielecka Noc Muzeów. Mielczanie od wczesnych godzin popołudniowych mogli wczoraj zwiedzać placówki muzealne i nie tylko, korzystając przy tym z różnych atrakcji jakie przygotowały dla nich instytucje.
Muzeum regionalne Pałacyk Oborskich to m.in wernisaż wystawy prac malarskich i akwareli Stanisława Mityka czy też diorama historyczna stowarzyszenia Przemyskiej Grupy Rekonstrukcji Historycznej.