Od kontrowersyjnego rozstrzygnięcia przetargu na śmigłowce minął już ponad rok. W kwietniu ubiegłego roku ówczesne kierownictwo Ministerstwa Obrony Narodowej zdecydowało o powierzeniu kontraktu, francuskiej firmie Airbus Helicopters. Odrzucono natomiast oferty fabryki z Mielca i Świdnika. Od początku mówiło się, że przetarg mógł zostać politycznie 'ustawiony' pod konkretnego oferenta. Paweł Galek
Pytany co dalej, Marian Kokoszka odpowiada:
Francuzi podobno złożyli nowe propozycje, które zostały odrzucone przez polskich negocjatorów.
Wpływ na taką decyzję rządu – zdaniem Naszego Dziennika – miały negocjacje offsetowe z producentem śmigłowców Caracal – francuską firmą Airbus Helicopters.
Polski rząd wycofuje się z kontraktu za trzynaście i pół miliarda złotych dotyczącego zakupu francuskich śmigłowców wielozadaniowych Caracal – tak dziś (05.08) poinformował Nasz Dziennik. O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy przewodniczącego 'Solidarności' w Polskich Zakładach Lotniczych w Mielcu Mariana Kokoszkę: