Uczestnicy spędzać będą noce w namiotach rozbijanych na wiślanych łachach i brzegach. Do Warszawy mają dotrzeć 1 sierpnia.
(Dominik Siatrak)
Wśród uczestników spływu są dwaj bracia Adrian i Kamil Jaskowscy ze Skowierzyna:
Jednym ze sterników podczas wyprawy jest wójt Gorzyc Leszek Surdy:
Czterdzieści pięć osób wyruszyło z sandomierskiego bulwaru Wisłą do Warszawy.
To uczestnicy wyprawy 'Z Wisłą za pan brat' organizowanego przez Uczniowski Klub Sportowy ze Zbydniowa.
Trzon wyprawy stanowi dwadzieścioro uczniów z terenu gmin Nowa Dęba i Zaleszany, którzy będą płynąć na łodziach jednostek OSP z Dymitrowa Małego, Zaleszan, Kotowej Woli oraz Gorzyc pod opieką sterników motorowodnych.
Kadrę stanowią opiekunowie, ratownik wodny i medyczny, zaś ubezpieczenie całego spływu zapewniają strażacy ochotnicy z Zaleszan, Kotowej Woli oraz Dymitrowa Małego, którzy zadanie to traktują jako zajęcia szkoleniowe.
Organizacja spływu była możliwa dzięki pieniądzom pozyskanym z projektu Akademia Aktywnych Obywateli – Podkarpackie Inicjatywy Lokalne oraz wsparciu prywatnych osób.
Jak tłumaczy współorganizator wyprawy Robert Bąk z Uczniowskiego Klubu Sportowego w Zbydniowie, początkowo miała ona wyruszyć dużo wcześniej.
Otrzymaliśmy jednak zaproszenie od jednej z warszawskiej fundacji, aby wziąć udział w paradzie łodzi na Wiśle, która ma uświetnić obchody rocznicy wybuchu powstania warszawskiego 1 sierpnia – mówi Robert Bąk: