Na ostatniej sesji mieleccy radni przekazali szczypiornistom ponad milion trzysta tysięcy złotych.  Dzięki temu klub piłki ręcznej powołał spółkę akcyjną, która umożliwi mu grę w Superlidze.
(Paweł Galek)
Wiceprezydent Jan Myśliwiec zapewnia, że pieniądze dla mieleckich organizacji pozarządowych są niezagrożone:
– potrzeby, które zostały już przez miasto zaspokojone:
Blisko dwa i pół miliona złotych mielecki magistrat mają  w tym roku kosztować szczypiorniści. Porównywalną kwotą miasto planuje wspierać również piłkarzy 'Stali', którzy po dziewiętnastu latach przerwy zagrają w I lidze.
Wielomilionowe wydatki na dwie wiodące w Mielcu dyscypliny sportowe niepokoją inne kluby.
Mówi radny Józef Zaskalski:
 
			 
    	 
			







