Oby więc rzeczywiście informacja o pomyśle zakupu zagranicznego podwozia dla ponad tysiąca bojowych wozów piechoty okazała się wydumana. Natomiast
przesuwa się w czasie sprawa dostawy bezzałogowych wież KTO Rosomak.
Inspektorat Uzbrojenia poinformował, że zakup rozpocznie się z rocznym
poślizgiem, czyli w 2018 roku. Przyczyną jest m.in. konieczność pozyskania
amunicji programowalnej, a na to musi się zgodzić Departament Stanu USA. A
zakup partii tej amunicji jest niezbędny do realizacji programu badań
kwalifikacyjnych. Huta Stalowa Wola, która wspólnie z WB Electronics buduje bezzałogowy System Wieżowy przekonuje, że można zmniejszyć opóźnienia
racjonalizując realizację programu badań przez skrócenie ich cyklu bez
ograniczania ich zakresu. Bezzałogowy System Wieżowy ma stanowić nie tylko wyposażenie KTO(kołowego transportera opancerzonego) Rosomak, ale też bojowego wozu piechoty Borsuk. Co ważne zakupem wieży bezzałogowej budowanej przez HSW zainteresowana jest nie tylko polska armia(grafika HSW).
(Marta Górecka)
Borsuk który ma zastąpić w polskim wojsku przestarzałe pojazdy BWP ma być
ultranowoczesną konstrukcją:
Na portalu internetowym www.defence24.pl pojawiły się niepokojące informacje o tym, że Ministerstwo Obrony Narodowej rozważa zakup podwozie na zagranicznej licencji Bojowe Wozy Piechoty. Pojawiły się też głosy, że dla
przyspieszenia wprowadzania BWP do polskiej armii istnieje możliwość powrotu do koncepcji wspólnego zakupu bojowych wozów piechoty przez Polskę i Czechy.
To byłaby zła wiadomość dla Stalowej Woli, bo Huta Stalowa Wola stoi na czele konsorcjum 10 firm, które do końca 2019 roku mają wykonać prototyp pływającego bojowego wozu piechoty Borsuk. Zapytany o komentarz w tej
sprawie pełnomocnik zarządu HSW Bartosz Kopyto jest przekonany, że artykuł
jest kaczką dziennikarską:
