Uroczystości upamiętniające Żołnierzy Wyklętych w Mielcu rozpoczęły się już w sobotę na polanie w Szydłowcu, wtedy to nadano Dębom Niezłomnych imiona patronów: pułkownika Macieja Kalenkiewicza 'Kotwicza' i Janiny Przysiężniak 'Jagi'. W obchody wpisał się także II Rajd Rowerowy Śladami Wojciecha Lisa 'Mściciela',
(Tomasz Łepa)
Swój finał na placu AK miał także Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych – Tropem Wilczym. Jego uczestnicy na mecie uhonorowani byli pamiątkowymi medalami. Zebrani mieli także okazję do zapoznania się z historią tamtych czasów poprzez liczne pamiątki przedstawiane przez stowarzyszenia rekonstrukcyjne:
Mówił Romuald Rzeszutek, z Klubu Historycznego Prawda Pamięć z Mielca. Na uroczystościach obecna była także Janina Pryjda, siostra Wojciecha Lisa – mieleckiego Żołnierza Wyklętego:
Mszą św. z ceremoniałem wojskowym w Bazylice Mniejszej pw. św. Mateusza rozpoczęły się niedzielne uroczystości związane z Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Mielcu. Tuz po niej ulicami miasta wyruszył marsz pamięci, który poprowadziły reprezentacyjna kompania Wojska Polskiego, pułk Strzelców Konnych z Dobrynina, Jednostka Strzelecka 20-93, historyczne grupy rekonstrukcyjne, amerykańcy żołnierze z 2 pułku kawalerii USA z poligonu w Nowej Dębie. W marszu uczestniczyli także harcerze, uczniowie mieleckich szkół, mieszkańcy i poczty sztandarowe. Główne uroczystości miały miejsce na placu Armii Krajowej:
