Tu, według prezydenta, powinna wziąć górę wzajemna odpowiedzialność i troska o
własne zdrowie, bo paląc w piecach niedozwolonym materiałem i śmieciami
mieszkańcy szkodzą nie tylko zdrowiu innych ale i własnemu.
(Marta Górecka)
Prezydent Nadbereżny przyznaje, że zanieczyszczenia powietrza wynikające z
działalności przemysłowej na terenie Stalowej Woli to jedno. Ale miasto, podobnie jak wiele innych miejscowości w Polsce, boryka się z
zanieczyszczaniem powietrza przez mieszkańców domów jednorodzinnych
ogrzewanych piecami na opał. Dlatego prezydent Stalowej Woli zaapelował do
tych mieszkańców o rozsądek:
Na razie jest to stacja stacjonarna, ale już są plany rozbudowy o elementy mobilne:
W Stalowej Woli trwają ostatnie prace rozruchowe w stacji monitorowania
zanieczyszczeń powietrza i hałasu w mieście. W tym tygodniu ma być zaprezentowane działanie stacji. Mówi prezydent Stalowej Woli Lucjusz
Nadbereżny: