W imprezie 'Ziemniaki po naszemu' uczestniczyli również goście z Niemiec zachwycając się specjałami z ziemniaków. Potrawami z ziemniaków zachwyciła się również komisja konkursowa, która postanowiła przyznać równorzędne nagrody. Każdy zespół otrzymał więc statuetkę z ziemniakiem oraz tłuczek wójta. Nie brakło też innych atrakcji i występów artystycznych. Zainteresowaniem cieszyły się także konkurencje ziemniaczane jak np. strzelanie ziemniakiem z procy, rzut ziemniakiem na odległość czy rzut
ziemniakiem do celu.
(Marta Górecka)
Natomiast Węgrzy raczyli gości swoim paprykarzem krumpli z ziemniaków gotowanym w węgierskim kotle. Mówi mieszkająca od blisko 40 lat na Węgrzech Krystyna Uvacsek
'Ziemniaki po naszemu' to tytuł konkursu kulinarnego i imprezy plenerowej, która odbyła się w Antonowie w gminie Radomyśl nad Sanem. Koła gospodyń i stowarzyszenia przygotowywały w plenerze specjały z ziemniaków. Swoje pyszne pomysły na potrawy z ziemniaka zaprezentowało 10 zespołów kulinarnych.
Uczestnicy imprezy mogli spróbować babek ziemniaczanych, kotlecików, placków, kopytek, zup na bazie ziemniaka, frytek, pyz i chipsów. Swoje specjały zaprezentowali również gościnnie występujący na imprezie Węgrzy zaprzyjaźnieni z gminą Radomyśl nad Sanem. Mówi wicewójt Radomyśla Małgorzata Nowak
