Policjanci odzyskali skradzione przedmioty, które trafiły już do rąk właściciela forda i właściciela warsztatu. Sprawca włamania usiłując wyciągnąć z forda radio samochodowe uszkodził karoserię i drzwi powodując straty w wysokości 2 tysięcy złotych.
(Tomasz Łępa)
Funkcjonariusze wykonując czynności w sprawie włamania chwilę później zatrzymali drugiego mężczyznę, który miał związek z tą sprawą.
Policjanci postawili zarzut kradzieży z włamaniem 33-letniemu mężczyźnie, który w nocy włamał się do auta zaparkowanego na terenie warsztatu samochodowego oraz ukradł części do aut z terenu tego warsztatu. O zdarzeniu mówi Urszula Chmura z Komendy Policji w Mielcu.