Ważnym elementem projektu było przeprowadzenie badań sondażowych w Stalowej Woli w firmach będących własnością zagranicznych korporacji. Niestety tylko firma LiuGong zgodziła się na przeprowadzenie takich badań. Zresztą przedstawiciele LiuGong oraz chińskich związków zawodowych również uczestniczyli w konferencji.(Marta Górecka)
Szef 'Solidarności' w Hucie Stalowa Wola Henryk Szostak stwierdził, że globalizacja to zjawisko nieuchronne i po części jesteśmy jej ofiarami, ale też po części beneficjentami. Natomiast ważne jest by w relacji pracodawca zagraniczny – pracownik, mimo częstych różnic kulturowych umieć znaleźć nić porozumienia. Dobra wola musi być po obu stronach:
„Globalizacja jak z nią żyć” to tytuł kolejnej konferencji zorganizowanej przez Solidarność Huty Stalowa Wola w ramach projektu finansowanego z funduszy norweskich „Zrozumieć globalizację – godniej pracować”. Tym razem tematyka konferencji skupiła się na tym jaką pozycję ma pracownik wobec ponadnarodowego pracodawcy, a tych w Stalowej Woli jest coraz więcej. Na stalowowolskim rynku pojawiły się już firmy niemieckie, chińskie, szwedzkie i amerykańskie. Mowa też była o sytuacji stalowowolskiej społeczności w obliczu globalizacji. Obecny na konferencji szef krajowej 'Solidarności' Piotr Duda uważa, że do największego łamania prawa pracy dochodzi w firmach zagranicznych lokujących się w Polsce: