Wójt tłumaczy z kolei, że nie może wyciągnąć konsekwencji wobec osób, które w większości nie pracują już w szkole, która realizowała projekt.
Jednak, aby wszystko odbyło się zgodnie z prawem stosowna uchwała zmieniająca zapisy tegorocznego budżetu musiała zostać przyjęta przez radę. Przewodniczący komisji budżetowej Andrzej Stasiak jeszcze przed głosowaniem zapowiadał, że większość radnych nie przyjmie projektu uchwały, ponieważ władze gminy nie wyciągnęły konsekwencji wobec osób winnych tego zaniedbania:
Gorzyccy radni po raz kolejny nie zgodzili się na przekazanie z gminnego budżetu ponad stu tysięcy złotych Wojewódzkiemu Urzędowi Pracy w Rzeszowie za źle rozliczony projekt unijny.
Chodzi o drugą edycję programu 'Sukces w zasięgu ręki, który od 2010 roku przez dwa kolejne lata realizowała Szkoła Podstawowa nr 2 w Gorzycach. Projekt obejmował zarówno zajęcia edukacyjne, ale też i zakup pomocy naukowych czy wyjazdy dydaktyczne.
Urzędnicy z Rzeszowa dopatrzyli się błędów dopiero po zakończeniu projektu. Według nich nabór nauczycieli, którzy mieli prowadzić zajęcia powinien się odbyć poprzez przetarg, którego w Gorzycach zabrakło. Termin zwrotu pieniędzy był przekładany kilkukrotnie, aż w końcu wójt zdecydował się przekazać pieniądze nie czekając na zgodę rady.
Marian Grzegorzek podkreśla, że swoją decyzję konsultował z rzecznikiem finansów publicznych:
