Zgodę na zatrzymywanie się busów w tym miejsce wydało starostwo. Wiceprezydent zapowiada, że po wygaśnięciu zezwolenia miasto nie wyrazi zgody na zatrzymywanie się busów na tej ulicy.
(Paweł Galek)
Po to powstał dworzec, aby można było z niego skorzystać zaznacza wiceprezydent.
Wiceprezydent Mieczysław Wdowiarz za stan przystanku obwinia przewoźnika:
Na warunki, w jakich na ulicy Głowackiego w Mielcu przychodzi pasażerom oczekiwać na busy zwraca uwagę radna Barbara Gadomska. Pojawia się pytanie dlaczego busy nie zatrzymują się na nowoczesnym dworcu PKS, na którego budowę miasto wydało miliony?