Wniosek został przyjęty jednogłośnie.
Poufność nie została dochowana, bo jak podkreślał Wojciech Serafin zarówno rada jak i komisja nie ma kompetencji, aby odnosić się do tak stawianych zarzutów. Stąd wniosek o skierowanie sprawy do prokuratury.
Burmistrz Nowej Dęby Wiesław Ordon podkreśla, że już od pewnego czasu słyszy zarówno ze strony przedsiębiorcy jak i przewodniczącego opozycyjnego klubu radnych Ratusz głosy, iż zarówno on jak i jego pracownicy nienależycie nadzorowali realizowane inwestycje:
Przedsiębiorca w swoim piśmie prosi również, aby zostało ono potraktowane, jako poufne a co za tym idzie, aby nie informować o nim osób postronnych – szczególnie zajmujących się inwestycjami w gminie ze względu na wagę sprawy i jej możliwy charakter.
Mówi Paweł Grzęda:
Prokuratura Rejonowa w Tarnobrzegu sprawdzi czy nowodębski przedsiębiorca Paweł Grzęda posiada informacje na temat domniemanych nieprawidłowości na realizowanych inwestycjach gminnych.
Z takim wnioskiem na ostatniej sesji w Nowej Dębie wystąpił przewodniczący rady, po tym jak część z radnych zasiadających w komisji rewizyjnej, jeszcze przed Bożym Narodzeniem otrzymała na adres domowy pisma, których nadawcą był właśnie Paweł Grzęda
Przedsiębiorca domaga się w nim zwołania posiedzenia komisji z jego udziałem, gdyż według niego ostatnio przy realizacji gminnych inwestycji popełniono szereg błędów.
Pismo odczytał przewodniczący rady Wojciech Serafin: