Uczestnicy stalowowolskiej konferencji uznali, że globalizacja niesie ze sobą więcej plusów. Globalizacja jednak zawsze będzie faworyzowała tych największych i najsilniejszych. Ci będą mieli zawsze największą siłę przebicia i będą czerpać najwięcej korzyści
Koordynujący projekt profesor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Włodzimierz Dłubacz przyznał, że w procesie globalizacji, kiedy ścierają się różne interesy dialog jest bardzo ważny
Przyznał też, że w Polsce ciągle tak jest, że pracownik musi się upominać o swoje
Henryk Szostak przyznał, że dla niego jako związkowca ważne jest również to, jak w starej Europie wygląda dialog pracodawców z pracownikami
W Stalowej Woli odbyła się druga konferencja w ramach projektu Zrozumieć globalizację godniej pracować. To projekt który współrealizuje NSZZ 'Solidarność Huty Stalowa Wola w ramach Norweskiego Mechanizmu Finansowego. Tym razem uczestnicy próbowali odpowiedzieć na pytanie Stalowa Wola beneficjent czy ofiara globalizacji. A podstawą do takich rozważań był raport naukowców i studentów Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego z przeprowadzonych badań wśród pracowników LiuGong Machinery Poland. Szef hutniczej Solidarności Henryk Szostak przyznał, że globalizacja jest procesem nieuniknionym niosącym zarówno dużo korzyści ale i sporo złego
