Dlatego kolejne wystąpienia i argumentacje władz gminy, urzędników i radnych zapewniające o korzyściach przebiegu trasy wg wariantu WS5 nie trafiały do około 100 mieszkańców zgromadzonych na zebraniu w Domu Kultury w Nowosielcu. A żeby dobitnie wyrazić swoje niezadowolenie inicjatorzy protestu wręczyli burmistrzowi list protestacyjny podpisany przez 641 mieszkańców. Zaraz jednak pojawiły się głosy, że część mieszkańców nie wiedziała pod czym się podpisuje.
Dlatego ta kwestia ma być wyjaśniona. Ale protestujący na tym nie zamierzają poprzestać. Przesłali już protest m.in. do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Rzeszowie. Czy ich głos będzie wzięty po uwagę, nie wiadomo. Wiadomo natomiast jedno, ciągle jeszcze wariant przebiegu trasy nie został wybrany.
Zdecyduje o nim Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Rzeszowie, która wyznaczy korytarz w którym musi się zmieścić trasa s-19. Wtedy dopiero powstanie ostateczny projekt.
(Marta Górecka)
Tadeusz Surdyka wątpi czy uda się władzom Niska sprowadzić inwestorów na tereny inwestycyjne, których broni gmina
Służby gminne tłumaczyły też mieszkańcom, że w terenie, po którym przebiegałaby trasa nie ma żadnych działek budowlanych, ani przeznaczonych pod działalność gospodarczą. Jednak mieszkańcy liczą na to, że takimi się staną bo są to działki uzbrojone. Mówi jeden z inicjatorów protestu Tadeusz Surdyka, który jest jedną z osób mogących sporo stracić na proponowanym przebiegu trasy
Kierownik Referatu Planowania Przestrzennego i Budownictwa Urzędu Gminy i Miasta Nisko Monika Biało-Gajda zapewniała również, że trasa w wariancie proponowanym przez gminę będzie przebiegała w znacznym oddaleniu od zabudowań
Według burmistrza Niska Juliana Ozimka protesty mieszkańców wynikają z niedoinformowania a wariant WS5 jest bardziej korzystny dla gminy
Część mieszkańców Nowosielca w gminie Nisko zaprotestowało przeciwko promowanemu przez Nisko i Rudnik wariantowi przebiegu drogi ekspresowej S-19. Protestujący uważają, że wariant WS5 za którym optuje gmina może spowodować wyburzenie 5 gospodarstw i jak twierdzi jeden z mieszkańców Jan Młynarz, część osób utraci działki, które w przyszłości mogłyby stać się budowlanymi