Podkarpaccy policjanci ustalają okoliczności tragicznych wypadków nad wodą, w których śmierć ponieśli dziś po południu dwaj mężczyźni.
O godzinie 14.45 dyżurny Policji w Przemyślu odebrał sygnał o zaginięciu w wodzie 36-letniego mężczyzny, który był z kolegą nad brzegiem Sanu we wsi Iskań koło Dubiecka. W pewnej chwili wszedł do rzeki i spacerował po dnie. Po kilku minutach nagle zniknął pod powierzchnią. Policjanci wydobyli na brzeg ciało. Według wstępnych ustaleń mężczyzna był trzeźwy.
Godzinę później dyżurny Komendy Powiatowej w Jarosławiu odebrał telefon od kierownika Ośrodka Wypoczynkowego 'Zgoda'. Według jego relacji, ludzie, którzy wypoczywali nad wodą w ośrodku, zauważyli pod wodą ludzką sylwetkę. Wydobyli mężczyznę na brzeg. Już nie żył. Policjanci ustalają jego tożsamość.
Do tej pory na Podkarpaciu utonęło już 15 osób.
(www.podkarpacka.policja.gov.pl)