Tegorocznej imprezie towarzyszyły również koncerty. Na scenie zagrały Lesioki i cygański zespół pieśni i tańca 'Roma'. Muzyczną gwiazdą tegorocznego jarmarku był Zbigniew Wodecki.
Odwiedzającym w zupełności nie przeszkadza upalna pogoda:
Na Jarmarku Dominikańskim nie zabrakło również ginących zawodów: kowala, wikliniarza czy garncarza.
Ryszard Machowski ze swoim stoiskiem wikliniarskim przyjechał z Rudnika nad Sanem, jak mówi dziś ten zawód rzeczywiście można nazwać ginącym:
Rekordowa liczba 140 wystawców prezentowała swoje wyroby na jubileuszowym XV Jarmarku Dominikańskim w Tarnobrzegu.
Na Placu Bartosza Głowackiego można było znaleźć stoiska z rękodziełem artystycznym, biżuterią, ceramiką, metaloplastyką i sztuką ludową. Są także tradycyjne wyroby jak sery miody, kiełbasy czy chleby.
Tłumom, jakie odwiedzały stoiska, czas umilał dźwięk katarynki, z którą z Kielc przyjechał Robert Mazurek. Jak sam podkreśla zainteresowanie tymi instrumentami wyniósł z rodzinnego domu a od 5 lat jeździ ze swoją katarynką po kraju:
