W miniony czwartek pijany ojciec pokłócił się z ośmioletnim synem. Potem zaciągnął chłopca na balkon i zrzucił go z wysokości czwartego piętra. Dziecko ma poważne urazy wewnętrzne – ale, według lekarzy, jego życiu nic nie grozi. Ojciec może dostać karę dożywocia.
Na trzy miesiące trafi do aresztu mężczyzna ze Stalowej Woli – który miał wyrzucić z balkonu swojego syna. 41 – latek usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Do wczoraj nie przyznawał się do winy. Prokurator Piotr Walkowicz: