Przewodniczący komisji Stanisław Uziel zapowiada, że jeżeli prezydent Tarnobrzega nie zmieni swojej decyzji, to komisja oświaty na sesji będzie głosować przeciwko przyznaniu dotacji dla klubu sportowego.
Nie tworzenie klas pierwszych niesie ze sobą zagrożenie dla innych dzieci przekonywał przewodniczący osiedla Mokrzyszów Marian Kołodziej:
Radny Waldemar Stępak przypomniał, że na najbliższej sesji radni będą głosować nad przyznaniem dotacji dla działającego w mieście klubu koszykówki. To 300 tysięcy złotych z tegorocznego budżetu oraz 500 tysięcy złotych zobowiązania na rok przyszły:
Naczelnik wydziału Wydziału Edukacji, Zdrowia, Kultury i Sportu Anna Czaplińska przekonywała, że w zaistniałej sytuacji tańszym rozwiązaniem będzie dowóz uczniów aniżeli utrzymanie nauczyciela. Koszt dowozu przez dwadzieścia dni w miesiącu to od 3 do około 4 tysięcy złotych plus wynagrodzenie dla nauczyciela opiekuna tytułem nadgodzin. Klasa ośmioosobowa w szkole to wydatek niecałych 74 tysięcy złotych, z czego miasto musiałoby dołożyć około 30 tysięcy złotych:
Zawieszenia naboru do klas pierwszych w szkołach podstawowych w nadchodzącym roku szkolnym na tarnobrzeskich osiedlach Mokrzyszów oraz Miechocin chcą władze miasta. Powód? Mała liczba uczniów a co za tym idzie duże koszty, jakie musiałby ponieść samorząd w porównaniu do otrzymywanej na ten cel subwencji.
Warunkiem koniecznym do tego, aby w danej szkole została utworzona pierwsza klasa, to ilość dzieci nie mniejsza niż 15. Tę liczbę parę lat temu przyjęli na sesji miejscy radni. W Mokrzyszowie na chwilę obecną w przyszłym roku szkolnym do pierwszej klasy poszło by 12 uczniów, natomiast w Miechocinie 9. Jeszcze niedawno pod uwagę brana była również szkoła na osiedlu Sobów, jednak tam dzięki zaangażowaniu lokalnej społeczności oraz proboszcza udało się zebrać siedemnastu pierwszaków. Dzieci z osiedli, w których nie powstałyby klasy pierwsze miałyby dojeżdżać do szkół zlokalizowanych w mieście
Takiemu rozwiązaniu sprzeciwiają się radni zasiadający w komisji oświaty. Na ostatnim posiedzeniu przyjęli wspólne stanowisko w tej sprawie. Zostało one przekazane obecnemu również na tym posiedzeniu, przewodniczącemu tarnobrzeskiej rady miasta Dariuszowi Kołkowi, który ma spotkać się z prezydentem Tarnobrzega i przekonywać go do zmiany decyzji.
Mówi przewodniczący komisji Stanisław Uziel: