Gorzycki klub karate kyokushin nie będzie musiał szukać sobie nowej siedziby.
Jak już wcześniej informowaliśmy, wraz z otrzymaniem unijnej dotacji przez samorząd Gorzyc na remont budynku, w którym obecnie trenują karatecy, nad stowarzyszeniem zawisła groźba zmiany miejsca treningów. Wszystko przez to, że przepisy nie zezwalają, aby w odremontowanym z unijnych funduszy obiekcie mogły funkcjonować podmioty, które prowadzą działalność gospodarczą.
Stowarzyszenie, które prowadzi klub karate, na swą działalność otrzymuje od gminy ponad 11 tysięcy. Blisko pięć tysięcy złotych trafia z powrotem do budżetu, jako czynsz za wynajmowane pomieszczenia. Reszta pieniędzy przeznaczana jest na działalność samego klubu.
Wójt Gorzyc podkreślał, że każda czynność, która może być opodatkowana VAT -em jest niewłaściwa, i gmina nie mogłaby przez to tego podatku odliczyć później od kosztu całego projektu. W tym wypadku chodzi o kwotę pół miliona złotych.
Władze Gorzyc zapowiadają, że wraz z nowym konkursem na wynajem pomieszczeń w budynku przy ulicy 3 maja 7 zaproponują klubowi karate, aby ten opłacał do kasy gminy tylko zużyte media.
Natomiast dotacja, którą do tej pory otrzymywało stowarzyszenie, będzie pomniejszona o kwotę czynszu, jaki do tej pory był uiszczany.