Brak prądu, i zniszczone linie średniego napięcia to skutek opadów śniegu i marznącego deszczu, jakie przeszły nad regionem 21 i 22 stycznia.
(Marta Górecka)
Brak prądu spowodował też problemy z ogrzewaniem w domach.
A o tym jak uciążliwy jest brak prądu, a co za tym idzie i wody w wodociągu przekonali się m.in. mieszkańcy Cholewianej Góry i okolic mający spore gospodarstwa, mówi sołtys Cholewianej Góry Marek Piróg.
Monitorujący sytuację w powiecie niżańskim Józef Małek z Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Nisku, przyznał, że rzeczywiście sytuacja się poprawiła i już większość miejscowości, która była pozbawiona prądu, ma energie w sieci.
Najgorsza sytuacja jest w gminie Jeżowe:
Nadal jeszcze służby energetyczne na Podkarpaciu usuwają awarie sieci energetycznej, by przywrócić dostawę prądu m.in. do miejscowości w powiecie niżańskim. Mówi rzecznik PGE Dystrybucja Rzeszów Łukasz Boczar
