Po trzecim przetargu na hektarową działkę za szkołą, który nie wyłonił kupca władze Stalowej Woli sprawę sprzedaży działki odłożyły do przyszłego roku i prawdopodobnie już wtedy jej cena będzie oscylowała w granicach 2mln zł.
(Marta Górecka)
Bo teren za szkołą jest przeznaczony pod budownictwo mieszkaniowe. Dlatego wg prezydenta Szlęzaka, w sytuacji dekoniunktury w branży budowlanej, żeby działka się sprzedała, jej cena musiałaby spaść poniżej 2 mln zł
Nie oznacza to oczywiście, że nie ma zainteresowania deweloperów działką, bo zapytania są, ale cena odstrasza. Są za to chętni, by postawić tam coś innego niż blok mieszkalny
Na przyszły rok władze Stalowej Woli odłożyły sprawę sprzedaży hektarowej działki za Zespołem Szkół Ogólnokształcących nr 2. Miasto chciało teren sprzedać pod budownictwo mieszkaniowe. Niestety chętnych nie ma, bo jak twierdzi prezydent za drogo, to zresztą pokazał trzeci przetarg. I tym razem nie było chętnego by kupić teren, mimo że tym razem cenę obniżono do 2,5 mln zł. Dla przypomnienia pierwotnie rzeczoznawca wycenił ją na 3,2 mln zł. Prezydent Andrzej Szlęzak jest zdania, że żeby sprzedać tę działkę w czasach kryzysu cena musi być niższa